Pożyczką hipoteczną nazywamy pożyczkę, którą można zaciągnąć przez obciążenie hipoteki. Na Zachodzie uchodzi ona za jedno z lepszych źródeł finansowania, ponieważ daje możliwość zdobycia dużej kwoty niskim kosztem (oprocentowanie takich pożyczek – z racji na zabezpieczenie hipoteczne – jest o wiele niższe od oprocentowania kredytów konsumpcyjnych). Do tego – w przeciwieństwie do kredytów hipotecznych – pożyczki hipoteczne można przeznaczyć na dowolny cel. Tak samo dowolna jest zresztą waluta, w której zaciągniemy zobowiązanie.
Grunt to dobry wybór
Oczywiście pożyczka pożyczce nierówna, dlatego – zanim podpiszemy jakąkolwiek umowę – upewnijmy się:
- Ile wynosi oprocentowanie danej pożyczki?
- Czy mamy możliwość negocjowania marży?
- Ile wynosi prowizja? (Uwaga: wiele instytucji bankowych posiada oferty bez prowizji, choć zazwyczaj wiąże się to z koniecznością uiszczenia innych opłat dodatkowych.)
- Czy okres kredytowania można skrócić przedterminowymi wpłatami?
- Czy – w razie ewentualnych problemów finansowych – będzie można skorzystać z wakacji kredytowych?
Pamiętajmy też, że niespłacona pożyczka hipoteczna to jednoczesna utrata nieruchomości, pod którą tę pożyczkę zaciągnęliśmy. Jeżeli czujemy więc, że na przestrzeni lat możemy mieć jakiekolwiek trudności z dotrzymaniem terminu spłaty, zastanówmy się nad tym dwukrotnie.
Na co uważać?
Poza możliwością utraty nieruchomości pożyczki hipoteczne wymagają również przejścia bardzo skomplikowanej procedury weryfikacyjnej. Są one tanie, a więc banki przyznają je niechętnie. Najkrótszy okres weryfikacyjny i tak trwa więc kilka tygodni. Po drugie – choć sama pożyczka hipoteczna jest tania, jej zaciągnięcie wymaga dodatkowych opłat w postaci wyceny nieruchomości, stworzenia hipoteki i tym podobnych.
